To bardzo miło, że nam (tym którym się podobał film) współczujesz. Ale wierz mi, nie trzeba. Co najwyżej my możemy współczuć Tobie, że nie rozumiesz. Nawet się z Tobą zgodzę, ale tylko jeśli ocena w temacie jest oceną właśnie twojego postu. Jeśli uważasz to jeden z słabszych filmów, to mało jeszcze w życiu widziałeś.

I z całym szacunkiem: Bez obrazy. :]

Chciałbym zobaczyć film oceniony na 10 przez Owcp ;]

O coz bys z nich wyczytal moja ty wyrocznio, co? Argumentacja o ocenach osoby, z ktora rozmawiasz na temat innego filmu to offtopic.

Dziekuje za wyrazy wspolczucia i pochwalam, ludziom ostatnio brak zrozumienia. Mam szczescie ze nie widzialem tyle co Ty, drogi Doktorze, dziekuje takze za odpowiedz na moj temat ktory tak wysoko oceniasz. Pozdrawiam.

Przepraszam za brak polskich znakow.

Zgadzam się w całej rozciągłości. Film jest naprawdę gówniany. Ale wiele mówi o polskiej psychice - zarówno twórców, jak i tych, którzy tym filmem się zachwycają. Bo to chyba ten sam poziom umysłowego nieudacznictwa.

Ja też uważam, że był co najmniej słaby. Nie znalazłem w nim głębi, ale raczej próby wyłudzenia współczucia w sposób mocno naciągany. Mnie po prostu nie przekonał - za płytki, za szablonowy, zbyt sztuczny. A szkoda, bo szedłem z dużą nadzieją na coś genialnego.

Edi był płytki? To jaki był Piąty Element któremu dajesz 10/10?
Dlaczego tak bardzo podobało ci sie "Zmruż oczy"? Przecież te filmy (edi i zmruz oczy) są bardzo porównywalne. Odznaczają sie podobnym stylem.
Juz nie wspomne o mexican i osaczonych bo to po prostu totalne bez guscie. Te filmy na pewno miały głębie (oczywiscie w swojej kategorii/gatunku).
Przynajmniej ja mam tak czasami ze jak sie na czyms nie znam albo mam mieszane uczucie to zeby nie wyjsc na "wariata" wole po prostu nic nie mówić.

I to sprawia, ze polskie spoleczenstwo jest homogeniczne, homofobowe i zacofane. Dziecko ktore jest odrobine inne w szkole jest szczute przez innych, ale ty nic nie powiesz bo wyszedl bys na wariata... Chcesz zobaczyc dramat, dobry film o podobnych problemach? Urodzony 4 lipca.

> Juz nie wspomne o mexican i osaczonych bo to po prostu totalne bez guscie. Te filmy na pewno miały głębie (oczywiscie w
> swojej kategorii/gatunku).

Nie - te filmy nie miały zasadniczej głębi. I nie pozowały na takie. To są filmy rozrywkowe, zrobione po prostu świetnie. Dlatego je tak oceniłem. Są dopracowane pod każdym względem i w swoim gatunku należy im się moje uznanie.
Edi pozuje na głębię i wzrusza pewną grupę osób. I niech tak będzie. Nie moja sprawa. Dla mnie cienizna.

> Przynajmniej ja mam tak czasami ze jak sie na czyms nie znam albo mam mieszane uczucie to zeby nie wyjsc na "wariata"
> wole po prostu nic nie mówić.

Twoja wypowiedź nie ma za bardzo sensu, bo ja się wypowiadam o moim odbiorze filmu, a na tym się znam najlepiej na świecie. Ty możesz się uznawać za krytyka - obiektywistę, ale to jest tylko Twoje urojenie, bo coś takiego nie istnieje.

Co szablonowego w tym filmie?
Samo zakończenie było bardzo nieszablonowe, bez puenty, w zawieszeniu.
Poza tym muzyka na bardzo wysokim poziomie,
Dużo mądrości płynących z ust Ediego.
Film wg mnie otwiera oczy na "ludzi ulicy" których życie jest równie pełne jak życie bogatych - zauważaliście to wcześniej? Ja nie.
Pokora, szukanie miłości, dzielenie się tym, co mamy - takie wartości przekazuje "Edi" i Edi jako bohater.
Myślę, że paru rzeczy powinniśmy się od niego nauczyć.

A po mojemu film wymiata. Nie będę tu pozorował "wyśmienitego" krytyka filmowego (jak to co poniektórzy (patrz 1 komentarz) próbują) bo nim nie jestem. Film jest po prostu fajny o ile można tak nazwać historie którą opowiada..

Film bardzo slaby, ze slaba gra i historia jest... wyssana z palca. hialem naprawde przeprosic ludzi ktorym sie moja wypowidz nie spodobala, dla mnie poprostu film jest zly, zakladajac temat uzylem zlych slow za co jeszcze raz przepraszam. Dziekuje za 'uznanie' Szaraszafa.

Masz rację, a każdy film tego gatunku jest troche szablonowy a ten właśnie mało, szablonowe są filmy Smarzowskiego np. "Drogówka" i " Pod mocnym aniołem". Edi niesie dobre przesłanie dobrego człowieka, wartości które gubimy goniąc za kasą.

Pisałem ten komentarz 4 lata temu miałem równo 18 lat. W sumie jestem ci wdzięczny za twoją opinie bo takim okresie czasu przeczytać to co się kiedyś na dany temat sądziło to skarb.
Kontynuując co do filmu ( obejrzałem ponownie) Obsada aktorska jest super historia jest super ale montaż i ujęcia są bardzo kiepskie. Historia jest ekstra bo pokazuje, że dobrzy ludzie mają zawsze pod górkę. Zło zawsze tryumfuje bo źli ludzie nie mają skrupułów i zrobią wszystko w celu osiągnięcia swojego celu. Ci dobrzy natomiast zawsze mają sumienie i nie są tak bezwzględni.

Po tylu latach kiedy patrze nas ten film to powiem ci szczerze, że zazdroszczę tym żulom ( jakkolwiek absurdalnie by to nie brzmiało) ich życie jest po prostu proste. Napić się, wstać znaleźć kupę złomu zdobyć pieniądze znów się napić życie proste może brzydkie ale przez swoją brzydotę piękne. Zero zmartwień problemów.. Od byle by do kolejnej flachy. Ale zazdroszczę im przede wszystkim , ze mieli siebie. Że ich przyjaźń była dobrą przyjaźnią. I jak patrze teraz na ten film top w jednym ma on absolutną racje. Wszystkie kobiety to ku@@y nawet nasze matki.

Z tymi kobietami to nie mogę powiedzieć, że wszystkie, moja rodzina jest bardzo katolicka i o ile o przeszłości mamy wiele mi nie wiadomo to mam pewność, że siostry są bardzo porządne i skromne i sądzę że jest jeszcze trochę takich. A co do filmu to też im zazdroszczę z tego powodu co i Ty. na 1 roku studiów tak rozważałem z lokatorem żeby rzucić to wszystko i żyć w jakiejś lepiance nawet w lesie, choć zimy na to za bardzo nie pozwalają, tylko że wiedziałem też iż pragnę mieć rodzinę i spokojnie sobie żyć, nawet narzeczona już jest. Nie patrzyłem na datę Twojego komentarza jak odpisywałem. A z tymi dobrymi ludzmi jest też tak, że wielu niestety dochodzi do wniosku że nie opłaca się być dobrym. Musimy zrozumieć to że szczęście nie oznacza pięknego auta , domu i dostępu do łatwych dziewczyn.

Idź obejrzeć Ciacho i Oh Karol 2. Na pewno Ci się spodobają :)

Dziekuje, zostane tu gdzie jestem.

- na posterunku trolla.

Słabizna. Szkoda czasu. Kilka razy słyszałem porównania do Amelii...???

jesteś totalnym bezmózgowiem, bez obrazy.

Dopisek "bez obrazy" to totalna hipokryzja. Ty chcesz obrazić.
Skąd tyle jadu w waszych wypowiedziach (nie wszystkich, naturalnie)?
Dlaczego tak bardzo zależy wam na tym, żeby poniżyć kogoś, kto ma inną opinię, zamiast podać racjonalne argumenty, które rzeczywiście mogłyby kogoś przekonać do danej opinii...

jak można obrazić imbecyla, który nie widzi sensu w Edim i jeszcze o tym z dumą zawiadamia ? to nic innego tylko filmowy dres lub troll. dolne poziomy piramidy Masłowa. egzystencja karalucha.

ps. chrześcijaństwo przyzwyczaiło nas do przypisywania wszystkim ludziom podobnych cech i traktowania ich jednakowo. nic bardziej błędnego! większość z nich to proste organizmy nastawione wyłącznie na przetrwanie. jedzą, trawią, srają, kopulują, poprzestają na najbardziej prymitywnej rozrywce nawet w dobie internetu. nie dla nich koncepcja duszy, altruizm,poświęcenie ani kultura wyższa. w antropologii zwykło się traktować neandertalczyków jako odrębny, gorszy gatunek. jednak faktycznie przy IQ rzędu 70 (w stosunku do obecnej populacji ludzi) był tylko nieznacznie głupszy od wielu bohaterów programu 'Matura to bzdura'.